Pierwsze bloczki - nadrabianie zaległości
Witam po długiej przerwie.
Wakacje minęły bardzo intensywnie i niestety za szybko. Już dawno zdążyliśmy wrócić do rutyny więc przyszedł też czas na nadrobienie zaległości.
Ostatnio pisałam o spacerze po pierwszej podłodze, wiele się zmieniło od tamtego czasu.
Ale od początku. Zaraz po naszej wizycie na budowie panowie przystąpili do murowania ścian. Jak wiadomo jest to etap budowy gdzie widać największe postępy. A ponieważ jak już wspominałam mam niesamowitą sąsiadkę mogłam cieszyć oczy tymi postępami na odległość.
Poniżej kilka zdjęć ze stawiania ścian parteru
Poniżej na pierwszym planie okno w kuchni
Na wprost wejście a po lewej stronie garaż.
Jeszcze wszystkie bloczki takie czyściutkie, nie pochlapane.
Parter niemalże gotowy. Jeszcze chwila i pojawią się pierwsze efekty prac nad stropem.